Jak dużo zarabia Murcix z Ekipy Friza? Kwoty potrafią zwalić z nóg!
Ile zarabia milionowy Youtuber, jakim jest Murcix? Sama podała informację
Jak pewnie wiecie – niedawno Friz wypuścił swój Kurs “Jak zostać nr 1 na YT”, osobiście nazwałbym ten produkt “Prywatne informacje o Ekipie” ale dzisiaj nie o tym. Jeden z ciekawszych momentów w owym kursie jest informacja Ile zarabia Murcix i czy da się wyżyć z bycia Youtuberem.
Od Marty Błoch (Murcix) dowiadujemy się, że najmniej z Youtube zarobiła około 6 lub 7 tysięcy złotych za miesiąc i było to w marcu 2020 roku, czyli wtedy kiedy Ekipa wyjeżdżała do USA i nie mogła wrzucać filmów. Najwięcej za to Murcix zarobiła ponad 30 tysięcy złotych. Są to ogromne pieniądze, lecz w porównaniu z zarobkami ze współprac i postów reklamowych na instagramie są to “grosze”. Jak sama mówi – stara się zarabiać z Youtube co najmniej 25 tysięcy złotych.
Jak zarobki Murcix oceniał Sylwester Wardęga z kanału Krulestwo?
Niedawno popularny prankster prowadził transmisję na żywo na swoim kanale Krulestwo. Oprócz rozmów o Teamie X, “dramie” Rafonixa z Boxdelem czy o “rozpadzie” gangu Masno wypowiadał się także o Murcix, postanowił dowiedzieć się ile dziewczyna należąca do Ekipy Friza może zarabiać. Na początku myślał, że osoby pokroju Wersow czy Murcix za współpracę biorą co najmniej 100 tysięcy złotych, biorąc pod uwagę zasięgi Ekipy, gdzie Murcix mająca 1,5 mln obserwujących na instagramie ma bardzo podobne zasięgi co Wersow mająca ponad 2,5 mln obserwujących. Prawda była jednak nieco inna – Murcix na instagramie zarabia od 5 tysięcy złotych do nawet 40 tysięcy złotych. Tak samo jak w przypadku Youtube – są to ogromne pieniądze. Friz kiedyś wspomniał, że członkowie Ekipy są związani umową, dlatego też bardzo możliwe jest, że Friz otrzymuje jakiś procent z zarobków Marty, jest to jednak normalne, w końcu praktycznie tylko dzięki Ekipie może dziś zarabiać takie pieniądze.
Cały shot z wypowiedzią Sylwestra Wardęgi możecie zobaczyć poniżej:
Czy Murcix jest rozrzutna?
W kursie Friza Murcix wspomina, jak kiedyś żyła i jak musiała oszczędzać. Przytacza tu prosty przykład:
Pamiętam, że kiedyś jak nie miałam jeszcze kanału, przeprowadziłam się do Krakowa to były takie momenty, że szłam do sklepu i zastanawiałam się czy kupić sobie batonika za 2,50zł czy jednak nie lepiej zostawić tych pieniędzy.
Wspomina później, że nie rzuca pieniędzmi na prawo i lewo, a jedyne co kupuje to jedzenie oraz czasem jakieś ubranie. Według wspomnianego wcześniej Wardęgi jest to bardzo dobre podejście, zawsze warto mieć coś na przysłowiową czarną godzinę. Dobrym przykładem jest tu sytuacja Stuu – według Sylwestra nie jest najlepsza, w końcu bardzo dużo włożył w poprzedni Team X, jednak jak twierdzi właściciel kanału Krulestwo – agencja zajmująca się Teamem X wychodziła przy pierwszym domu na plus.
A co Wy sądzicie? Czy taka kwota jest adekwatna do pracy którą muszą robić Youtuberzy? Czekamy na Wasze komentarze!